Hiszpania-Portugalia. Starcie dwóch gigantów

m

Hiszpania czy Portugalia? Portugalia czy Hiszpania? Trudno przewidzieć, który zespół ma większe szanse na zwycięstwo.

„Czuliśmy się z Wami świetnie. Szczególne podziękowania dla Zbigniewa Walczaka i reszty przyjaciół z Gniewina za gościnność i serdeczność jaką nas obdarzyli. Żegnajcie!” – napisał na Facebooku po polsku Gerard Piqué, hiszpański napastnik. Tak zawodnicy pożegnali się z Polakami i swoim centrum pobytowym w Gniewinie. I ruszyli na Ukrainę.

Obie drużyny stawiły się już na miejscu ‘bitwy’. We wtorek wieczorem na lotnisku w Doniecku wylądowały samoloty z piłkarzami Portugalii i Hiszpanii na pokładzie. Potem zawodnicy zaprezentowali się fanom na otwartych treningach. Byli skupieni, pewni siebie. Wszyscy czuli wagę środowego spotkania.

„Spotkanie z Portugalią to najważniejszy mecz w naszym życiu” – oświadczył z poważną miną trener hiszpańskiej reprezentacji Vincente del Bosque.

Czego możemy spodziewać się na boisku? Hiszpanie mają nadzieję, że Portugalczycy postawią na obronę, co pozwoli im zająć się tym, co najlepiej im wychodzi, czyli precyzyjnymi atakami. Komentatorzy sportowi podkreślają, że środowy pojedynek na stadionie w Doniecku to będzie starcie znakomitej drużyny (czyli Hiszpanii) i wyśmienitego piłkarza (czyli Ronaldo). Rozsądek podpowiada, że większe szanse mają Hiszpanie. To w końcu aktualni mistrzowie świata i Europy. Jednak nie można nie doceniać Cristiano Ronaldo, który rozkręca się z meczu na mecz. Tylko czy rozkręcił się już na tyle, że będzie w stanie po pierwsze przebić się przez dobrą hiszpańską obronę, a po drugie – pokonać bramkarza. Bramki bronić będzie bowiem Iker Casillas, zwany w Hiszpanii „świętym Ikerem”, który do tej pory na UEFA EURO 2012™ wpuścił zaledwie jednego gola.

Kto jeszcze błyśnie w obu reprezentacjach? Portugalscy kibice liczą na swoich trzech najmocniejszych po CR7 zawodnikach. To Nani (który będzie miał okazję wreszcie pokazać, na co go stać, bo w dotychczasowych meczach wypadał raczej średnio), Pepe (który uchodzi za upartego i agresywnego zawodnika) oraz Fabio Coentrao (bardzo skuteczny obrońca). Przeciwko nim staną hiszpańskie gwiazdy – oprócz Casillasa będą to obrońcy Sergio Ramos i Alvaro Arbeloa.

„Portugalia to nie tylko Ronaldo. Mają także innych dobrych zawodników” – podkreślił Arbeloa. Ramos z kolei w rozmowie z dziennikarzami nie krył, że liczy na pojedynki z Cristiano Ronaldo. „To będzie piękne spotkanie” – powiedział Ramos.

„Hiszpania ma znakomity zespół, a pojedynek dwóch iberyjskich drużyn będzie z pewnością wspaniałym widowiskiem. Sądzę jednak, że to my wygramy” – stwierdził spokojnie Ronaldo w rozmowie z jedną z portugalskich gazet.

Hotelarze i właściciele pensjonatów oraz pól kempingowych w Doniecku i jego okolicach ogłosili, że nie mają już wolnych miejsc. Kibice ciasno wypełnią również doniecki stadion. Widowiska, jakie się na nim rozegra, lepiej nie przegapić.