https://pgen.pl/assets/cache/52425be84bf97227e911c0f63c9512bf_750_319_optim.jpg
Normalny obywatel Bartosz Zmarzlik

Brązowy medalista Mistrzostw Świata w żużlu, gościł dziś w Warszawie w związku z promocją 2017 PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland, które już 13 maja odbędzie się na PGE Narodowym.

Popularność Bartosza Zmarzlika z każdym dniem wzrasta, a sam sportowiec przyznaje, że obowiązków jest coraz więcej – Zajęć jest dużo, czas szybko leci i trzeba przygotowywać się do sezonu. Tęsknię za motorem, a humor mam coraz lepszy. Już się nie mogę doczekać wyjazdu na tor – mówił zawodnik na antenie Radia dla Ciebie, gdzie gościł w porannej audycji na żywo.

Bartosz Zmarzlik podkreślał jak ważne dla niego jest wsparcie rodzinne – Sukcesy mnie nie zmieniły. Na torze mam parę swoich sekund i muszę je wykorzystać maksymalnie. W domu jestem normalnym obywatelem. W niczym się nie zmieniłem. Mam obok siebie odpowiednich ludzi. Myślę o mamie, tacie oraz moim bracie. Wspierają mnie także mechanicy Seweryn i Grzegorz. Oni pracują na to, abym czuł się komfortowo. Dzięki nim mogę się rozwijać – mówił Zmarzlik.


Na stwierdzenie dziennikarza, Arkadiusza Błaszczyka, o tym że jest odporny na stres, skromny i pracowity, zawodnik odpowiedział ze spokojem – Spokój biorę z domu, to moja oaza ciszy. Życie prywatne przenosi się na sportowe. Zainteresowanie kibiców moją osobą jest coraz większe. Media też się mną interesują. Rozmowy z dziennikarzami czasami mnie stresują. Gdy jadę w zawodach, to się nakręcam. Zawody są pod inną adrenalinką. Nie mówię, że nie lubię mediów, ale nie czuję się komfortowo przed kamerą i mikrofonem, chociaż przychodzi mi to coraz łatwiej – dodał Bartosz Zmarzlik. Rosnąca popularność żużlowca miała swoje odzwierciedlenie w niedawnym głosowaniu kibiców. Bartosz Zmarzlik jest ósmym najpopularniejszym polskim sportowcem roku 2016 – Marzyłem o pierwszej dziesiątce w Plebiscycie Przeglądu Sportowego i Telewizji Polskiej. Na scenie myślałem, że odlecę, serce mocno mi biło i to był ogromny stres – przyznał żużlowiec Stali Gorzów.

W 1999 roku najpopularniejszym polskim sportowcem był Tomasz Gollob, który ciągle jest wzorem dla Bartosza Zmarzlika – To bardzo ważna osoba. Do dziś jesteśmy „na pan”, czuję się lepiej, gdy tak mówię do Tomasza Golloba, tak mnie wychowano i niech nikt tego nie zmienia – wyznał brązowy medalista IMŚ, który jest również pod ogromnym wrażeniem Zbigniewa Bońka – Podczas Balu Mistrzów Sportu rozmawiałem z nim, zrobiłem sobie zdjęcie i to był szok. Wiedziałem, że Zbigniew Boniek interesuje się żużlem, ale nie wiedziałem, że ma taką wiedzę o mnie.

13 maja Bartosz Zmarzlik wystąpi na PGE Narodowym. W związku z tym pojawił się w stolicy, aby odwiedzić również redakcje Radia Kolor, Super Expressu i Rzeczypospolitej – To naprawdę wielkie wydarzenie. Dla sportu żużlowego także. Do Warszawy jedzie się zawsze z uśmiechem, z wielką adrenaliną. Fajnie jest tam dobrze wypaść. Stres i mobilizacja są spore, czuć wsparcie w kibicach, o co proszę i za co dziękuję. Kto nie był na tym pięknym obiekcie, tego zapraszam. Trzeba się tam zjawić – podkreślił Zmarzlik.

Bilety na 2017 PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland w dalszym ciągu można nabyć w punktach sprzedaży bezpośredniej (salony Empik i STS w całej Polsce), a także za pośrednictwem strony www.kupbilet.pl.

Link skrócony: pgenarodowy.pl/4330-1554d